Ostatniego dnia naszej wizyty w Londynie udało nam się dwukrotnie przejechać słynnym piętrowym autobusem. Dzięki temu skorzystaliśmy z wszystkich dostępnych w Londynie środków komunikacji miejskiej: pociągu, metra, autobusu i kolejki DLR.,
Greenwich to miejsce lokalizacji czasu uniwersalnego i południka zerowego, od roku 1884 było centrum badań astronomicznych, a nawigatorzy na całym świecie regulowali swe zegary zgodnie z czasem Greenwich. Tam zwiedziliśmy Muzeum Morskie, które zawiera największą na świecie kolekcję przedmiotów związanych z historią Wielkiej Brytanii na morzu (w sumie ponad dwa miliony okazów).
Następnie udaliśmy się do hotelu, gdzie po odebraniu bagaży wsiedliśmy do autokaru i wyruszyliśmy w kierunku Dover. W porcie zostaliśmy wytypowani do rutynowej kontroli bagażu i poza tym, że sprawdzono 5 przypadkowych walizek z Krotoszyna, nic się nie wydarzyło. Zdążyliśmy na przeprawę o 16, dzięki czemu już przed 18 byliśmy w Calais, a stamtąd udaliśmy się w kierunku Polski.